ZIELEŃ WE WNĘTRZU

Odcienie zieleni to od kilku sezonów absolutny hit w aranżacjach wnętrz. Zieleń niejedno ma imię i dziś spotkamy ją zarówno w wersji  eleganckiej – szmaragdowej,  loftowej – butelkowej czy oliwkowej w modnym ostatnio stylu boho. To zamiłowanie do zieleni niezmiernie mnie cieszy. Oglądając moje projekty na Facebooku czy Instagramie zauważyliście pewnie że zieleń to kolor bardzo mi bliski i często pojawia się w moich projektach. Oprócz studiów architektonicznych ukończyłam także architekturę krajobrazu i choć na co dzień zajmuję się projektowaniem wnętrz to staram się aby moje zamiłowanie do przyrody było widoczne w projektach i udzielało się moim Klientom. Nie od dziś wiadomo przecież że zieleń łagodzi obyczaje i oprócz walorów estetycznych korzystnie wpływa na zdrowie i samopoczucie człowieka. We wnętrzach najlepiej prezentuje się w zestawianiu  z naturalnymi materiałami: drewnem, kamieniem, betonem. Pisząc o zieleni nie namawiam Was oczywiście do pomalowania wszystkich ścian i sufitów na oliwkowo 🙂 Polecam natomiast traktować ją jak kropkę na „i”, wisienkę na torcie.

Poniżej kilka zasad które stosuję używając zieleni we wnętrzach:

  • Przede wszystkim umiar: czasem wystarczy kilka roślin, czasem jedna ściana pomalowana w tym kolorze, innym razem zielone poduszki czy krzesła.
  • Dla tych którzy nie mają ręki do roślin dobrym rozwiązaniem będzie tapeta z motywem roślinnym lub plakaty – ich wybór jest obecnie ogromny.
  • Tam gdzie to możliwe „zapraszam” zieleń do wnętrza – jeśli projektuję wnętrza domu czy mieszkania  w zielonym otoczeniu, stawiam na lekkie dekoracje okienne, które są jedynie oprawą pięknego widoku za oknem
  • Odcienie oliwkowe i miętowe to hit tego sezonu. Dobrze komponują się z drewnem i elementami wiklinowymi ale także bielą i szarością. Do tego idealnie pasują grubo plecione tkaniny nadające wnętrzom przytulności.
  • Szmaragdowa lub butelkowa zieleń dobrze wygląda w zestawieniu z różnymi odcieniami szarości. Idealnie pasują do niej płytki z motywem betonu czy kamienia. Dopełnieniem mogą być tu industrialne detale w czarnym kolorze. Dzięki takiej kombinacji możemy stworzyć we wnętrzu nastrojową, nieco tajemniczą aurę.

Powyższe zasady sprawdzają się w każdym przypadku: czy to mieszkanie w centrum miasta czy dom na wsi, wszędzie możemy stworzyć swoją enklawę zieleni.

Jeśli potrzebujecie pomocy w urządzeniu swojego wymarzonego wnętrza, zapraszam do kontaktu. Po więcej inspiracji, nie tylko tych zielonych, zapraszam do galerii z naszymi projektami, oraz oczywiście do obserwowania naszych mediów społecznościowych gdzie regularnie pojawiają się nowe projekty.